Do napisania tej historii zmotywowała mnie Renate Grytz, która po przeczytaniu artykułu o Karolince napisała do mnie, że jej mąż pochodzi z Bzinicy Nowej, a Elfryda Zając, która opiekowała się grobem Karoliny była jej koleżanką. I owszem coś tam słyszeli ale nie znali dokładnie historii Karolinki i Karliczka.
Pani Renata wraz z mężem od prawie 36 lat mieszka w Niemczech. W tamtym czasie dużo osób wyjechało z okolic Dobrodzienia do Niemiec. Pani Renata podała mi też kilka ciekawostek z okolicy, między innymi o cmentarzu żydowskim w Dobrodzieniu. Na cmentarzu wprawdzie byłam już wcześniej ale nie miałam kiedy o nim napisać. Dzięki pani Renacie zmobilizowałam się i tak powstał ten wpis. A pani Renacie jeszcze raz dziękuję za tyle ciepłych słów pod moim adresem…
Odnowiona brama cmentarna z wykutą menorą.
Historia powstania cmentarza żydowskiego w Dobrodzieniu nie jest spójna. Większość źródeł podaje rok 1750. Nieliczne natomiast 1729 rok, choć ta data wydaje się najbardziej wiarygodna bo najstarszy zachowany nagrobek pochodzi właśnie z tego roku.
W 1939 roku cmentarz przeszedł na własność Zrzeszenia Żydów w Niemczech (Reichsvereinigung der Juden in Deutschland). W 1943 roku został przejęty przez gestapo. Po wojnie stał się własnością Skarbu Państwa.
Na terenie cmentarza znajdował się kiedyś dom grabarza, który po wojnie został wyburzony. Od tamtej pory nikt cmentarza nie pilnował. Kirkut był regularnie dewastowany a co cenniejsze nagrobki rozkradane. Pierwsze próby ratowania zabytkowego cmentarza poczyniono już w 1987 roku, ale nie doszło do realizacji zamierzenia. Dopiero udało się to uczynić w 2001 roku. Młodzież polska, niemiecka i izraelska podczas inicjatywy „Antyschematy” oczyściła teren cmentarza z chaszczy i śmieci, odkopano również macewy, które wyczyszczono i postawiono na nowo. Potłuczone kawałki umieszczono na murze, tworząc lapidarium.
Lapidarium utworzone z kawałków potłuczonych macew.
Koordynatorem i realizatorem programu było Polskie Towarzystwo im. Janusza Korczaka. Dokonano również inwentaryzacji nagrobków- na cmentarzu znajduje się około 200 płyt nagrobnych. W większości zostały wykonane z piaskowca i kamienia wapiennego.
Cmentarz żydowski został wpisany do rejestru zabytków pod numerem 439/88 z 27.05.1988.
Napis na nagrobku głosi:
„Dnia 12 adar 577 (28.02.1817) według małej rachuby.
Tu została pochowana kobieta poważana, zacna i prawa.
Dawała chleb głodnym i biednym,
udzielała także dobroczynności, miła w swoich czynach.
To jest cnotliwa i pobożna pani Gitel,
córka szanowanego pana Abrahama, błogosławionej pamięci!
Zmarła w dobrej sławie i odeszła do nieba.
Niech jej dusza będzie związana w węzeł życia!”
Cytat pochodzi ze strony: http://www.kirkuty.xip.pl/dobrodzien.htm
9 stycznia, 2020 at 20:12
Dzięki za cenne informacje.