czw.
10
sie

 

Brzeźce to niewielka wieś położona w gminie Bierawa w woj. opolskim. Nazwa miejscowości najprawdopodobniej wywodzi się od staropolskiej nazwy „Brzesz”, która znaczy „osada nad brzegiem”. Najstarsze wzmianki o wsi pochodzą z 1246 r. Wówczas to książę Mieszko Opolski w swoim testamencie przepisuje majątek Breze klasztorowi dominikanów w Raciborzu.

Pierwotnie Brzeźce były częścią dóbr sławęcickich i stopniowo przechodziły w ręce różnych władców: najpierw książąt opolskich Władysława i Bolka, potem księcia strzeleckiego Alberta. Razem z księstwem strzeleckim weszły w skład księstwa niemodlińskiego. W 1817 r. Brzeźce znalazły się w powiecie toszeckim, a po reformie administracyjnej stały się częścią prowincji śląskiej. Z kolei w 1871 r. zostały włączone do powiatu kozielskiego i do 1945 r. były samodzielną gminą wiejską. W latach 1954–1961 wieś należała i była siedzibą władz gromady Brzeźce, po jej zniesieniu w gromadzie Bierawa. Od 1973 r. Brzeźce należą do gminy Bierawa.

Z Brzeźcami związana jest także legenda o zaklętym księciu pod postacią Bobra. Zwierzę to można często zobaczyć w pobliskiej rzece Odrze.

 

 

Ciekawostką wartą uwagi jest pewien obiekt hydrologiczny położony za wioską. Należy iść ul. Kościelną w stronę Starego Koźla. Po prawej stronie niebieskiego szlaku pieszego, znajduje się pagórek, a obok niego ciek wodny. Woda ta wpływa do betonowej budowli, zakończonej kratą. Niby nic niezwykłego. Ale idźmy dalej…

 

Ciek wodny, który spływa wprost do betonowej budowli.

 

Metalowe pomosty prowadzące do ciekawostki hydrotechnicznej.

Gdy zejdziemy na metalowy pomost i zajrzymy za kratę, naszym oczom ukaże się niezwykły widok. Zobaczymy imponującą konstrukcję w postaci ceglanej galerii, zbudowanej z kilku akweduktów, majestatycznych akweduktów, sięgających wysokości kilku lub nawet kilkunastu metrów. Wrażenie monumentalności potęguje szum potoku spływającego po kamiennych kaskadach, tworząc magiczną atmosferę. Jest to miejsce, które trzeba zobaczyć na własne oczy!

 

Wnętrze obiektu hydrotechnicznego.

Lokalnie obiekt ten znany jest pod nazwą „Galeria samobójców”. Nazwa ta nie odnosi się do faktycznych zdarzeń (nikt tu życia nie odebrał sobie, a w każdym razie nic mi na ten temat nie wiadomo), ale raczej od wrażenia, jakie wywiera jego monumentalny wygląd, który sprawia, że przypomina idealne miejsce na popełnienie samobójstwa. Miejsce to jest zakratowane i nie da się podejść bliżej pod „wodospad”. Zaglądamy przez kraty, tak jak oznaczyłam to na zdjęciu:

Ta niesamowita budowla hydrotechniczna została wybudowana przez I.G. Farbenindustrie AG na potrzeby zakładu benzyny syntetycznej. Najprawdopodobniej jest to mechaniczna oczyszczalnia ścieków. Trudno dziś doszukać się jakichkolwiek informacji. Zapewne powstała w tym samym czasie, co położona niedaleko Odry przepompownia.

Przepompownia wody.

Przepompownia ta zaopatrywała w wodę przemysłową zakład chemiczny koncernu Interessen Gemeinschaft Farbenindustrie AG, znany pod skróconą nazwą IG Farben. Zakład powstał w latach 1939-1944 i produkował izooktan, czyli benzynę syntetyczną. Obecnie przepompownia zasila w wodę Zakłady Azotowe „Kędzierzyn”.

Jeszcze jedną ciekawostką jest to, że budowla swym wyglądem przypomina fasadę kościoła pw. św. Józefa w Zabrzu. Kościół został zbudowany w 1930 r., a zaprojektował go architekt Dominikus Böhm z Kolonii. Tyle że elewacja kościoła jest zdecydowanie wyższa.

Kościół św. Józefa w Zabrzu, źr. www.wikimedia.org.

 

Ps. Jeśli ktoś z Państwa ma jakiekolwiek informacje lub dawne zdjęcia tego obiektu proszę o kontakt.

GPS: 50.3185556N, 18.2087778E

Opracowała

 Mariola Nagoda (Opolanka z pasją)

 








Autor:
Data:
czwartek, 10 sierpnia, 2017 at 14:49
Kategoria:
Urbex, martyrologia, cmentarze, pomniki, militaria, zabytki techniki
Komentarze:
Możesz zostawic odpowiedz
RSS:
Możesz sledzic komentarze tego postu poprzez Kanal RSS

Dodaj komentarz