W grudniu 1945 roku zamek stał się własnością miasta Niemodlin, a w lutym 1946 roku został wydzierżawiony i utworzono tu Publiczne Gimnazjum Koedukacyjne (później Liceum Ogólnokształcące). W komnatach zorganizowano sale lekcyjne. Do dzisiaj na niektórych drzwiach widać numery klas.
Pozostałość po dawnej szkole.
W latach sześćdziesiątych zamek wymagał już generalnego remontu. Przebywanie w nim było na tyle niebezpieczne, że wyprowadzono z niego szkołę.
Studnia na dziedzińcu zamkowym, lata 1970-74, źr. www.fotopolska.eu.
1970-1974 elewacja skrzydła północno – wschodniego od strony dziedzińca, źr. www.fotopolska.eu.
W międzyczasie naprawiono elewację i tynki, jednakże nigdy nie doszło do większej renowacji. W latach 1972- 76 zamek i przyległe mu budynki zostały zagospodarowane przez Powiatowy Wydział Oświaty w Niemodlinie, Bibliotekę Pedagogiczną, Ośrodek Sportu i Rekreacji, a także (o dziwo!) Szkołę Podstawową. W 1978 roku zamek został przekazany Ministerstwu Sprawiedliwości i Okręgowemu Zarządowi Zakładów Karnych. Dzięki temu zamek zyskał nowe ogrodzenie i rozpoczęto naprawę dachu.
Przez kolejne 10 lat zamek stał pusty. Kryzys nastąpił około 1989 roku, kiedy to miasto nie stać było na utrzymanie tak ogromnego zamku. W związku z pojawiającymi się nowymi ustawami o prywatyzacji postanowiono zamek sprzedać. W 1990 roku kupuje go prywatny inwestor za „symboliczną złotówkę”. Bogdan Szpryngiel, bo o nim mowa, był wtedy jednym z największych przedsiębiorców Opolszczyzny. Szpryngielowi udało się naprawić dach, odnowić elewację, wyremontować pierwsze piętro zamku oraz oficynę. To wówczas zostaje tutaj nakręcony słynny film Jakuba Kolskiego „Jasminum”, który zostaje wyemitowany w 2006 roku.
Malowidła powstały na potrzeby filmu „Jasminum”. Dekoracje miały być „tymczasowe”, ale farba okazała się niezmywalna.
Malowidło jest pozostałością po kręceniu filmu Jana Kolskiego „Jasminum”. Niestety producent nie pokwapił się, aby po sobie sprzątnąć.
Zamek odżył, urządzano na nim, jak za dawnych czasów, huczne bale i dobroczynne koncerty. Wydawać się mogło, że zamek w końcu znalazł się we właściwych rękach. Nowy właściciel zainwestował w remont zamku 17 miliardów starych złotych. Państwo wedle ówczesnej ustawy miało gwarantować zwrot poniesionych wydatków na remont (23%). Niestety Szpringiel dostał ledwie ułamek zainwestowanych pieniędzy (400 milionów starych złotych). Do tego Urząd Kontroli Skarbowej zabrał mu bezprawnie wszystkie dokumenty i przetrzymywał je osiem miesięcy. Wprawdzie przedsiębiorca odwołał się do Naczelnego Sądu Administracyjnego, ale zanim wygrał sprawę, jego firma zbankrutowała.
W 2006 roku zamek ponownie zmienia właściciela. Tym razem jest nim łódzki Instytut Postępowania Twórczego, a zarządza nim, powołana przez instytut w 2009 roku, Fundacja Zamku Książąt Niemodlińskich. W ramach pierwszego etapu remontu zabezpieczono i częściowo naprawiono dach, rozebrano podłogi, zabezpieczono stropy i dwa skrzydła zamku, wzmocniono fundamenty słupów w podcieniu, odnowiono cztery figury na moście zamkowym. Oprócz prac remontowych Fundacja zajmowała się również promocją zamku i miasta. Była między innymi współorganizatorem Dni Niemodlina, a także wzięła udział w Europejskich Dniach Dziedzictwa. Fundacja w planach miała organizację warsztatów artystycznych oraz imprez kulturalnych. W przyszłości miało tu powstać centrum szkoleniowo-konferencyjne. Tym razem mieszkańcy nie są już tak optymistycznie nastawieni. I zdaje się, mieli ku temu powody, bowiem w 2012 roku ukazuje się ogłoszenie sprzedaży zamku. Przez dwa lata zamek stoi pusty. W 2014 roku kupuje go włoski hrabia Paolo Berti de Ravignani.
Tablica włoskiego hrabiego Paolo Berti de Ravignani, byłego właściciela zamku.
Chciał, aby była to rodzinna rezydencja, nie udostępniana publicznie. Jednakże zaledwie po roku użytkowania hrabia zwraca się z prośbą do gminy, aby ta przejęła od niego zabytek. I wcale nie za darmo, ale w zamian za spłatę 1,6 miliona złotych zadłużenia, które ciąży na nieruchomości. Włoski właściciel tłumaczył się, że nie jest w stanie zająć się zamkiem ze względów zdrowotnych. Gminę nie stać na wykup zamku ani tym bardziej na remont i utrzymanie zamku, więc znów zostaje wystawiony na sprzedaż.
I znów zamek zmienia właściciela. W 2015 roku kupuje go łódzka firma A&A Nieruchomości. Spółka jest już właścicielem jednego pałacu w Łodzi, który został przerobiony na hotel. Spółka poczyniła już pierwsze kroki, aby przywrócić zamkowi dawną świetność. Została podpisana umowa z firmą, która zajmie się zabezpieczeniem dachu, kaplicy i krypty. Naprawy wymaga nie tylko dach, ale także stropy, ściany, podłoga, stolarka okienna i drzwiowa, instalacja. Obecnie ruszyły pierwsze prace związane z zabezpieczeniem dachu.
Nie wszędzie można wejść, bo trwają prace remontowe.
Państwo Anna i Arkadiusz Majsterkowie (Anna Majsterek jest właścicielem spółki, która kupiła zamek) są otwarci na promocję zamku. Pomimo trwających prac remontowych, udostępnili go zwiedzającym. Zwiedzanie oczywiście jest bezpieczne. Warto skorzystać z fachowego przewodnictwa. Stanisław Janiak nie tylko oprowadzi nas po zamku, ale także opowie nam ciekawe historie z nim związane. Trasa wiedzie przez dziedziniec, most, park, przyziemie zamku, salę balową i kaplicę.
Wygląda na to, że wreszcie „klątwa” opuszcza zamek. Pomimo pierwotnego sceptycyzmu, skądinąd zrozumiałego, mieszkańcy są dobrej myśli i kibicują nowemu właścicielowi.
W przyszłości spółka chce tu utworzyć centrum konferencyjno-szkoleniowe, hotel, restaurację i muzeum. Jak dotąd, w zamku powstała już Zbrojownia, Sala Tortur, Komnata Garderobiana, Winiarnia, a teraz ma powstać jeszcze Galeria Ikon. Na ten cel zostało zakupionych ponad 100 ikon, pochodzących z różnych okresów. W Galerii miałyby odbywać się warsztaty artystyczne, historyczne oraz zajęcia edukacyjne.
Dyby przed Salą Tortur.
Oryginalne odrzwia.
Zamurowany tzw. kanał ucieczkowy.
„Zamek na wodzie”, 2016 r.
2016 rok. Zamek w Niemodlinie, aktualnie wieża w remoncie.
Zamek od strony kaplicy, 2016 r.
Budynek bramny, 2016 r.
O zamku w Niemodlinie i jego rzekomo ukrytych skarbach jest już tak głośno, że w nocy z 5 na 6 lipca 2015 roku, włamano się do niego. Poszukiwaczom nie udało się jednak niczego znaleźć.
Więcej na temat przeprowadzonych prac remontowych, o legendach, godzinach otwarcia zamku oraz bieżących eventach, można przeczytać na stronie zamku:
http://niemodlinzamek.pl
Ps. Oczywiście to jeszcze nie koniec opowieści o zamku. W najbliższej przyszłości postaram się uzupełnić wpis o zdjęcia ikon, strojów z Garderobiany i eksponatów z Sali Tortur.
Opracowała
Mariola Nagoda (Opolanka z pasją)
Wykorzystane źródła:
Stare pocztówki: http://fotopolska.eu
Paszkowska Aleksandra „Zamek w Niemodlinie, dzieje i architektura”, Niemodlin 2007
Woźniak Mariusz i Elżbieta, „Pocztówka z Niemodlina – Gruss aus Falkenberg”, Niemodlin 2009
„Bild-Band Kreis Falkenberg in Oberschlesien”, 1982
Sękowski Roman „Herbarz szlachty śląskiej”, tom VI
Badania archeologiczno- architektoniczne na terenie części wschodniej dziedzińca honorowego i części zachodniej fosy”, Wrocław 2009 (ze strony: niemodlinzamek.pl).
„Informator archeologiczny. Badania 1979”, Wrocław 1980