W Dąbrówce Łubniańskiej, która leży zaledwie 20 km od Opola można spotkać opolskie wydmy, o których pisałam tutaj. Ale tak najbardziej Dąbrówka słynie z cudownej wody, która ma moc uzdrawiającą. Owa woda znajduje się w kapliczce Matki Bożej zwaną „Studzionka”.
Kapliczka znajduje się w lesie, i co roku przyciąga wielu pielgrzymów. Już w XVIII wieku przekonano się o szczególnej mocy pobliskiego źródła.
Legenda mówi, iż pole, na którym stoi teraz kapliczka, należało do rolnika Szymona Soppy z Masowa. Któregoś dnia chory Soppa poszedł kosić łąkę i zasłabł. Usiadł pod drzewem, przy którym płynął strumyk. Napił się wody i wkrótce wyzdrowiał. Soppa swoje cudowne uzdrowienie przypisywał źródle. Dobra wiadomość wnet się rozprzestrzeniła i do źródełka zaczęli przyjeżdżać okoliczni mieszkańcy, którzy w dowód wdzięczności znosili różne święte obrazki, które wieszali na drzewie. Soppa postanowił wybudować kapliczkę. Jednak sprzeciwiał się temu Nadleśniczy, który powątpiewał w cudowną moc wody. Aż pewnego dnia sam zachorował, a na wskutek choroby stracił wzrok. Lekarze byli bezradni, nie umieli mu pomóc. Wtedy posłuchał rolnika, który poradził mu, aby obmywał oczy wodą ze źródła. Wkrótce Nadleśniczy odzyskał wzrok i zezwolił na budowę kapliczki.
Kapliczkę- Studzionkę wybudowano w miejscu źródełka. Wewnątrz kapliczki umieszczono figurę Matki Bożej z Dzieciątkiem (XVIII wiek), która wcześniej stała w drewnianym kościele w Łubnianach. Obecnie figura znajduje się w murowanym kościele w Łubnianach w ołtarzu bocznym.
Przez ponad 300 lat Studzionką opiekowała się rodzina Soppów. W 1998 roku kapliczka została przekazana pod opiekę łubniańskiej parafii. Wtedy wyremontowano studnię, wyłożono kostką brukową teren wokół kapliczki, postawiono granitowy ołtarz oraz nowe ławki.
Okolice Studzionki są przepiękne cały rok ale najwięcej pielgrzymów można tu spotkać w maju, który jest miesiącem ”maryjnym”. Przyjeżdżają tu wycieczki również z najodleglejszych zakątków Polski, a także Niemiec.
Uważa się, że Studzionka powstała na styku linii bioenergetycznych. Jeszcze w 2011 roku na ścianie kapliczki widniała mapka z rozrysowanymi liniami mocy. Linie te łączą kościoły z pobliskich wiosek (Łubniany, Kolonowice, Brynica, Zagwiździe, Jełowa, Grabczok, Węgry) i skupiają się przy Studzionce. Dziś nie ma już tej tabliczki, został po niej tylko ślad na bocznej ścianie ale mam zdjęcie. Napisy na zdjęciu są mało wyraźne bo już wtedy obrazek ten był dość wyblakły i na dodatek umieszczony za szybą, która przy fotografowaniu tworzyła refleksy.
Opracowała
Mariola Nagoda (Opolanka z pasją)
26 lutego, 2022 at 17:41
Byłem, zaciszne i spokojne miejsce. Smaczna woda. Polecam również do spaceru po lesie.
26 lutego, 2022 at 17:46
To prawda. Przez Studzionkę biegnie też ścieżka przyrodnicza, a tematem jej są wydmy. Dziękuję za ten wpis. Pozdrawiam Mariola Nagoda