W latach 80- tych ubiegłego wieku w Polsce nie było ani komputerów, ani internetu. To były czasy, kiedy zbierało się widokówki, etykiety po alkoholach, obrazki po gumach do żucia Donald, pudełka po zapałkach. I ja miałam swoją kolekcję widokówek, sięgającą ponad 500 sztuk. To właśnie wtedy, ponad 30 lat temu, zobaczyłam po raz pierwszy widokówkę przedstawiającą poniższy zamek. Byłam nią zachwycona, a 20 lat później miałam okazję zobaczyć zamek na własne oczy. Pocztówkę mam do dzisiaj. Na potrzeby bloga natomiast wykorzystałam tę zamieszczoną na stronie www.Fotopolska.eu. Prawda, że piękna?

 

1857-1883 , zamek XIX wiecznej litografii

Zamek w Niemodlinie. Litografia z lat 1857-1883.

 

Niemodlin jako osada targowa istniała już w X wieku. Miasto posiada rynek w oryginalnym kształcie urbanistycznym, przypominającym wydłużone wrzeciono. Jest to unikatowy w skali kraju przykład „ulicówki”, gdzie od strony wschodniej znajduje się zamek, a od zachodniej zamyka kościół. Pomiędzy nimi znajduje się rynek z przepięknymi kamieniczkami z XVIII i XIX wieku oraz fragmenty XV-wiecznych murów miejskich.
Prototypem zamku zapewne była niewielka kamienna wieża, o wymiarach 4,75 x 9 m. Wieża stanęła na początku XIII wieku na lewym brzegu Ścinawy Niemodlińskiej, na skrzyżowaniu szlaków handlowych. W 1283 roku następuje lokacja miasta na prawie niemieckim. Miasto otrzymuje nazwę Falkenberg (Sokola Góra). W 1294 roku wieża staje się siedzibą kasztelana niemodlińskiego Sygharda. Wówczas zburzono starą wieżę, a na jej gruzach wzniesiono nową. Nowa wieża była znacznie większa od poprzedniej, miała wymiary 11 x 12,3 m. Zbudowana została z polnych kamieni (otoczaków), kamienia wapiennego oraz cegły, otoczona nasypem z piasku i gliny oraz fosą. Już wtedy na zamku wytwarzano zbroje i proch.
Po śmierci Bolka I Opolskiego, zamek w Niemodlinie przypadł jego synowi- Bolkowi Pierworodnemu (Niemodlińskiemu). Wtedy to wieżę pozbawiono nasypu ziemnego, a otoczono dziedzińcem oraz murami z cegły. Po śmierci Bolka I Niemodlińskiego, miasto wraz z zamkiem przechodzi w ręce jego synów: Bolesława II, Wacława i Henryka. Wszyscy trzej synowie umierają bezpotomnie, wówczas Księstwo Niemodlińskie otrzymują książęta opolscy. W 1399 roku powstaje księstwo niemodlińsko-strzeleckie, które otrzymuje bratanek Władysława II Opolczyka, Bernard. W 1428 roku zamek, jak i całe miasto, został zniszczony przez najazd husytów. Pozostałości gotyckich murów widoczne są jeszcze w północnym i południowym skrzydle zamku. Książę Bernard przystępuje do odbudowy zamku, podczas której rozebrano wieżę, zastępując ją trójkondygnacyjnym budynkiem mieszkalnym. Budynek ten wznosił się w miejscu dzisiejszego południowo- zachodniego skrzydła zamku, posiadał po cztery pomieszczenia na każdej kondygnacji. A w narożniku wschodnim umieszczono kaplicę zamkową.
Na przełomie XV i XVI wieku, Księstwo Niemodlińskie wraz z zamkiem staje się dobrem zastawnym i przechodzi we władanie wielu właścicieli i dzierżawców. W 1552 roku zamek zostaje doszczętnie zniszczony przez pożar. Zgliszcza zamku przejmuje w zastaw hrabia Mathes von Logau, a w 1572 roku Caspar von Pückler. To właśnie Caspar Pückler zapoczątkował przebudowę gotyckiego zamku na renesansowy pałac. Dobudowano wówczas kuchnię, wybudowano piekarnię, pralnię i łaźnię. Przebudowę zamku kontynuuje syn Caspra- Balthasar, który dziedziczy zamek w 1581 roku. Balthasar w 1589 roku zatrudnia dwóch mistrzów murarskich z Krnova: Jakuba Westphala i Jana Czerrema, aby przebudowali zamek. W efekcie powstało nowe skrzydło zamku, wieża bramna i wieżyczka z krętą klatką schodową. Na wieży umieszczono zegar z dwoma dzwonami (rok 1599).

Wieża zamku i resztki boniowań

Wieża zamku z resztkami boniowań.

 
W 1591 roku w wieku 48 lat umiera książę Balthasar, zostawiając po sobie spory majątek, który przejęła po nim wdowa Polixena Nacher von Buchwald. Polixena również miała głowę do interesów i w krótkim czasie pomnożyła majątek. Piękna i bogata wdowa była łakomym kąskiem. O jej rękę starali się szlachcice, śląc jej przeróżne podarki. Polixena prezenty owszem przyjmowała, ale nie zamierzała się dzielić swoją fortuną i odrzucała zaloty starających się o jej rękę kandydatów. W 1595 roku polski szlachcic, niejaki Jan z Tarnowa, przybył na zamek z karetą wypchaną podarkami, które wdowa oczywiście przyjęła. Hrabia Jan uznał, że może liczyć na specjalne względy u Polixeny. Jednakże wybredna wdowa upokorzyła hrabiego, mówiąc, że dary są zbyt skromne, aby mogła mu obiecać zamążpójście, a pierścionek zaręczynowy może potraktować jedynie jako rewanż za gościnę. Tarnowski wpadł w szał i w kwietniu 1595 roku najeżdża na zamek. W wyniku tego ataku umiera przestraszona matka Polixeny. Jednakże kobieta nie uległa hrabiemu. Tarnowski w 1598 roku wniósł skargę przeciwko hrabinie o niespełnienie przyrzeczenia zawarcia małżeństwa. Polixena wysłała list do króla Zygmunta III Wazy, w którym zaprzeczyła oskarżeniom hrabiego. Powołano nawet specjalną komisję, która po zapoznaniu się ze sprawą, orzekła wyrok korzystny dla wdowy. Oczywiście hrabia Tarnowski nadal próbował wymóc na wdowie, aby zmieniła zdanie. Sprawa zrobiła się na tyle głośna, że Starostwo w Opolu zakazało Polixenie składania Janowi Tarnowskiemu jakiejkolwiek oferty matrymonialnej, pod groźbą kary pieniężnej. Polixena w końcu wyszła za mąż za Victorina Zierotina z Moraw. Zamek w rękach Rodziny Zierotin zostaje do 1650 roku. Wówczas przechodzi kolejny remont. Dobudowane zostaje skrzydło północno- wschodnie z kaplicą, które ostatecznie spowodowało zamknięcie dziedzińca.

Widok na kaplicę od zewnętrznej strony zamku

Widok na kaplicę- w oknach blacha.

Oryginalna posadzka w kaplicy

Oryginalna posadzka w kaplicy.

 

Powstają arkadowe krużganki, a w narożnikach cztery wieże z klatkami schodowymi.

Skrzydło zamku zachodnie, wieża A

Arkadowe krużganki.

 

Zamek posiadał most zwodzony z nową wieżą bramną. Most dodatkowo został ozdobiony czterema barokowymi figurami: Św. Floriana, Św. Wendelina, Św. Antoniego i Św. Nepomucena.

Widok na most figury Św. Nepomucen i Św. Antoni

Fragment dawnego mostu z figurami.

Widok na most zamkowy i figury

Widok z zamku na rzeźbione figury.

Św. Wendelin

Postać Św. Wendelina.

 

Była to na owe czasy naprawdę wspaniała budowla, pełna przepychu. Zamek posiadał czterdzieści komnat, które były bogato wyposażone.

Sala Balowa

Salon Biały.

Renesansowy kominek w sali południowego skrzydła,

Marmurowy Salon z kominkiem.

 

Po śmierci Polixeny w 1609 roku ogromny majątek odziedziczył syn z pierwszego małżeństwa Seyfried Promnitz. Dopóki jedenastoletni chłopiec nie osiągnął pełnoletności, dobrami zarządzali krewni, z którymi potem i tak musiał walczyć o przynależne mu dziedzictwo. W 1648 roku został nowym właścicielem zadłużonego zamku, ale niestety nie nacieszył się tym długo, bo już dwa lata później zmarł. Majątek w 1654 roku przejmuje Bernard von Zierotin z Tułowic. Po śmierci Bernarda w 1655 roku zamek dziedziczy jego syn Siegfried Erdmann. Po jego śmierci w 1708 roku, pomiędzy spadkobiercami rozpoczął się spór, który miał niechlubne zakończenie w sądzie. W 1716 roku właścicielem zamku zostaje Franz Ludwig, który umiera w 1731 roku. Kolejnymi dziedzicami zamku zostają jego nieletni synowie: Franz, Michael i Joseph. Joseph umiera jako czteroletnie dziecko. Do czasu osiągnięcia pełnoletności, nad dziećmi przejmuje opiekę ich matka Luisa Karolina oraz jej brat Johann Ludwig Zierotin z Velkich Losin. Kiedy bracia osiągnęli pełnoletność, początkowo wspólnie zarządzali dobrami. W 1748 roku doszło do podziału majątku, a część tułowicko- niemodlińska przypadła w udziale młodszemu z braci- Michaelowi. W 1755 roku starszy brat Franz, który nigdy nie ożenił się, umiera bezpotomnie, a jego majątek przechodzi w ręce żyjącego brata. Michael umiera w 1779 roku również bezpotomnie. Zdążył jednak zapisać swój majątek pomiędzy swych kuzynów. I tak dobra niemodlińskie przejął Johann Nepomuk II Carl Praschma, syn siostry Michaela, Marianny oraz Johanna Nepomuka Praschmy z Frydka.

 

Herb rodu Praschma

Herb rodu Praschma.

1734

Zamek Niemodlin w 1734 roku.

Wejście do kaplicy zamkowej

Wejście do kaplicy zamkowej.

1779 Johann Carl Graf

Tablica nagrobna Johanna Carla Grafa Praschmy.

W kaplicy

Wnętrze kaplicy z zachowaną polichromią „Chrystus w Majestacie”, autorstwa Franza Heinricha.

Chór w kaplicy

Wnętrze kaplicy. widok na chór muzyczny.

 

cdn…

 

 

 

Wykorzystane źródła:

Stare pocztówki:  http://fotopolska.eu

Paszkowska Aleksandra „Zamek w Niemodlinie, dzieje i architektura”, Niemodlin 2007

Woźniak Mariusz i Elżbieta, „Pocztówka z Niemodlina – Gruss aus Falkenberg”, Niemodlin 2009

„Bild-Band Kreis Falkenberg in Oberschlesien”, 1982

Sękowski Roman „Herbarz szlachty śląskiej”, tom VI

Badania archeologiczno- architektoniczne na terenie części wschodniej dziedzińca honorowego i części zachodniej fosy”, Wrocław 2009 (ze strony: niemodlinzamek.pl).

„Informator archeologiczny. Badania 1979”, Wrocław 1980

 








Autor:
Data:
wtorek, 2 lutego, 2016 at 11:19
Kategoria:
Zamki, pałace, dwory, architektura sakralna, cuda, diabły
Komentarze:
Możesz zostawic odpowiedz
RSS:
Możesz sledzic komentarze tego postu poprzez Kanal RSS

Dodaj komentarz