W kolejnej części serii artykułów o Pstrążu pokażę Wam pozostałe obiekty. Wprawdzie będą to budynki z tych czysto użytkowych aniżeli reprezentacyjnych, ale wyglądają one nie mniej ciekawe. Nawet wśród nich można znaleźć interesujące detale.
W kolejnej części serii artykułów o Pstrążu pokażę Wam pozostałe obiekty. Wprawdzie będą to budynki z tych czysto użytkowych aniżeli reprezentacyjnych, ale wyglądają one nie mniej ciekawe. Nawet wśród nich można znaleźć interesujące detale.
Spuścizna po Niemcach została przejęta przez Sowietów i zaadaptowana na potrzeby wojsk radzieckich. W tej części oprócz budynków koszarowych i obiektów opisanych w poprzednich postach znajdowały się jeszcze…
O tej historii jest mi niezwykle ciężko pisać. Po pierwsze, dziewczynka dzisiaj byłaby już dojrzałą kobietą. Miałaby 45 lat (2019 r.). Tyle, co ja. Po drugie znałam ją, przyjaźniłyśmy się…
Dziś kolejne ciekawe obiekty na terenie, na którym rzekomo „nic nie ma”. Podczas kolejnej eksploracji spotkaliśmy młodego chłopaka, który pytał czy na osiedlu (jeszcze istniały wszystkie bloki) jest jeszcze coś do zobaczenia. Przy okazji zapytaliśmy go, czy był w starej części, tej niemieckiej. A on na to: „Tak, ale tam nic nie ma”. Na początku próbowaliśmy „oświecić” go, ale mało był zainteresowany, więc daliśmy sobie spokój. Na tym jednym przykładzie doskonale widać, jak spora większość ludzi, która odwiedza to miejsce zna tylko powierzchownie historię. Dla nich najważniejsze to wejść na dach, zrobić selfie i wrzucić na Facebooka lub Instagram z podpisem: „Byłem w Pstrążu”. I tu aż się prosi stwierdzenie: „Byłeś i g… widziałeś”. Dla bardziej zainteresowanych przedstawiam kolejny fragment Pstrąża. Miejsca, w którym „nic nie ma”.
Prawie wszyscy eksploratorzy zachwycają się osiedlem. Owszem, wejście na dach i widok z niego są bezcenne. Ale mnie tak naprawdę urzekła stara niemiecka część, w której budynki zostały zbudowane z charakterystycznej czerwonej cegły klinkierowej. Niestety większość z nich to ruina, często w stanie agonalnym. Prawie wszystkie obiekty nie posiadają już dachu, często też brakuje im ścian. Tylko niektóre zachowały się jeszcze w jako takim stanie. Na nich można podziwiać przepiękną fasadę.
Miasteczko składa się z dwóch części. Pierwsza część to ta z niemieckimi budynkami z czerwonej cegły. A druga część to bloki mieszkalne na tzw. osiedlu. Wprawdzie powinnam wpis zacząć od opisania niemieckiej części, bo powstała wcześniej, ale to osiedle wzbudza największe emocje.
Pstrąże to opuszczone miasto poradzieckie w woj. dolnośląskim, gmina Bolesławiec. Mówi się o nim „Miasto Widmo”, „Miasto Duchów” czy „Polska Prypeć” (ukraińskie miasto opuszczone po katastrofie w Czarnobylu) a także „Mały Związek Radziecki”.
Mapki Pstrąża- opracowanie własne
Przy ogromnym Stawie Kalicha założono dwa niewielkie stawy, które nazwano Adam i Eva. Znajdowały się one po obu stronach drogi z Opola do Lędzin (dzisiejsza DK 40). Obecna ul. Częstochowska przechodziła pomiędzy nimi.
Połączenie dwóch map z lat 1747-1753, ukazujący ogrom Stawu Kalicha. Widać też mniejsze stawy Adama i Evy. Przeczytaj dalszą część wpisu »
Wiecie, że w XVI wieku istniał staw, który był tak wielki jak pół Jeziora Dużego w Turawie? Był to wówczas największy staw na terenie całego Górnego Śląska. Staw ten częściowo znajdował się na terenie obecnej dzielnicy Opola, Gosławic, a także Zawady, Zbicka i Lędzin.
Grobla- pozostałość po dawnym Stawie Kalischa
Słupy graniczne św. Jana znaczą granicę dawnego księstwa biskupiego, która powstała w latach 1290-1320. Dzisiaj to zapomniany zespół średniowiecznych zabytków, mający już ponad 700 lat.
Kompleks młyński Amerykan, w gwarze śląskiej „Amerikon”, znajduje się dwa kilometry od wsi w Pisarzowice w gminie Strzeleczki. Na kompleks składają się młyn, spichlerz oraz budynek mieszkalny z piekarnią i oborą. Z powodu ogromnych i do tego pięknie zdobionych obiektów, zabudowania te często mylnie nazywa się folwarkiem.
Dzisiejszy artykuł przeznaczony jest tylko dla osób pełnoletnich oraz dla ludzi o mocnych nerwach. Nie zaleca się czytania w trakcie jedzenia ani tuż po posiłku. Zawiera drastyczne opisy…
Historia, którą Wam opisuję zdarzyła się naprawdę. Wprawdzie było to już dość dawno bo w 1924 roku ale wciąż jest to jedna z najbardziej makabrycznych historii, jaka miała miejsce na Dolnym Śląsku.
Dziś zapraszam Was na drugą część ciekawostek do Borów Niemodlińskich. O pierwszej pisałam w poście zatytułowanym „Barwne krzyże”.
Bory Niemodlińskie są pozostałością dawnej Przesieki Śląskiej, która od XI do XV wieku stanowiła naturalną granicę między plemionami Ślęzan (Księstwo Śląskie) i Opolan (Księstwo Opolskie, które od XV wieku nazywano Górnym Śląskiem). Granica ta składała się z niezasiedlonego pasa gęstego lasu, który biegł wzdłuż Nysy Kłodzkiej.
Dziś zaprezentuję lotnisko w Krzywej (woj. dolnośląskie). Niech Was tylko nazwa nie zmyli bo lotnisko prędzej zlokalizujecie przy miejscowości Różyniec bądź Osła, a do Krzywej jest jakieś 8 km. Skąd taka rozbieżność nazw? Otóż, jadąc z Legnicy na lotnisko, ostatnią mijaną wsią jest Krzywa i taka nazwa została zapamiętana przez sowieckich żołnierzy.
Krzywa, dawna sala gimnastyczna. Fot. 2016 r.
Przeczytaj dalszą część wpisu »
W przeuroczym lesie, gdzie dziś słychać tylko śpiew ptaków i gdzieniegdzie drogę przebiegają śliczne okazy jeleni, jeszcze kilkanaście lat temu znajdowały się składy amunicji, paliw i uzbrojenia.
Broń jądrowa w Polsce
Są tacy, którzy mówią, że żadnej broni jądrowej w Polsce nie było. Ale dziś już wiemy, dzięki odtajnionej w 2006 roku teczce o kryptonimie „Wisła”, że jednak na terytorium Polski przechowywano broń jądrową.
Schron typu Granit, Trzebień-Karczmarka.
17 września 1939 roku ZSRR zaatakował Polskę walczącą z Niemcami (pod przykrywką propagandy, że Sowieci „wkroczyli” do Polski i ją „wyzwolili”). Wszystko to odbyło się na mocy tajnych protokołów paktu Ribbentrop-Mołotow.
Ozdobna klatka schodowa
Wewnątrz pałacu znajduje się także niesamowita klatka schodowa, stanowiąca niezwykle ciekawe tło dla fotografii ślubnej. Sesja fotograficzna w tym miejscu jest marzeniem niemal każdego fotografa i panny młodej. Na uwagę zwraca secesyjna kuta balustrada oraz owalne okienka.
Krowiarki leżą w województwie śląskim, powiecie raciborskim, gminie Pietrowice Wielkie.
Po II wojnie światowej Krowiarki były częścią województwa śląskiego, w latach 1946-50 województwa katowickiego, w latach 1950-54 województwa opolskiego, w latach 1954-98 znowu województwa katowickiego, a od 1998 roku województwa śląskiego.
Wieś Cobilitz została założona około 1300 roku. Kobylice wzmiankowane były jako Kobelice, Kobllicz, a także pod niemiecką nazwą Kobelwitz. Pierwotnie powstały jako wieś kmieca, a w 1865 roku powstał tu majątek (bez zabudowy folwarcznej). Wówczas we wsi było 13 kmieci, 5 zagrodników i 33 chałupników. Kobylice położone są w województwie opolskim, w powiecie kędzierzyńsko-kozielskim, w gminie Cisek. Za Wikipedią: „Wieś położona na terenie zalewowym”.
Cegielnia
Na starych mapach z 1884 roku widać, że w wiosce znajdowały się dwie cegielnie. Jedna z nich mieściła się w miejscu obecnej żwirowni, natomiast drugą możemy znaleźć w tym samym miejscu co dzisiaj. Obie wówczas posiadały po jednym kominie. Na temat dawnych cegielni brak informacji.
Kapliczka Hubertus
Las Dąbrowa, o którym pisałam tutaj, tutaj i tutaj skrywa jeszcze jedną ciekawostkę.
Około dwóch kilometrów od kopca z głazami znajduje się kapliczka św. Huberta. Jeszcze kilka lat temu mieścił się w niej obraz z wizerunkiem św. Huberta z ok. 1800 roku. Niestety obraz został skradziony, a sprawców nie odnaleziono. Święty Hubert jest patronem myśliwych, leśników i rzeźników.
Obóz Lager Hugoslust i podstawy do baterii przeciwlotniczej flak.
Ale to nie koniec tajemnic lasku Dąbrowa. O wcześniejszych ciekawostkach możecie przeczytać tutaj i tutaj. Nieco dalej, za zameczkiem myśliwskim, w czasie II wojny światowej, znajdował się obóz karny dla żołnierzy Wehrmachtu- Wehrmacht Gefangenen Abteilung Heydebreck O.S. 4- Lager Hugoslust. Przebywali w nim głównie dezerterzy z niemieckiej armii. Obóz w 1944 roku przekształcono dla jeńców wojennych francuskich i belgijskich. Do dzisiaj możemy napotkać liczne doły, stanowiska ziemne (Kdo. Ger. stand), fundamenty czy wystające przewody wentylacyjne.
Głazy z runami i swastyką
Las Dąbrowa, o którym pisałam tutaj, skrywa jeszcze jedną ciekawostkę. Na wysokości dawnego pałacyku, po drugiej stronie leśnej drogi, znajdziemy usypany kopiec z dużymi głazami z wyrytymi znakami runicznymi. Najprawdopodobniej w zameczku odbywały się spotkania okultystycznej organizacji tzw. Towarzystwa Thule.
Zameczek myśliwski Jagdschloss Dombrowa
Powierzchnia Nadleśnictwa Kędzierzyn wynosi 351 km2. Znajdziemy tutaj mnóstwo pamiątek związanych z okresu Powstań Śląskich, II wojny światowej, obiektów zabytkowych, miejsc historycznych, czy też kultu religijnego.
Dąbrowa zameczek myśliwski.
1 listopada obchodzimy Wszystkich Świętych, ale nie zawsze tak było. W dniu 13 maja 610 roku papież Bonifacy IV otrzymał od cesarza Panteon. Była to pogańska świątynia, w której papież złożył liczne relikwie wydobyte z katakumb, a następnie konsekrował budowlę na kościół Santa Maria ad Martyres (Santa Maria Rotonda).
W końcu udało się odrestaurować zabytkowe mury Diabelskich Ruin w Rożniątowie koło Strzelec Opolskich.
Między Starą Kuźnią (gmina Bierawa) a Łączą (gmina Rudziniec), pośrodku przepięknego lasu znajduje się równie piękne miejsce, tak zwane uroczysko „Kozieławy”.
Brzeźce to niewielka wieś położona w gminie Bierawa w woj. opolskim. Nazwa miejscowości najprawdopodobniej wywodzi się od staropolskiej nazwy „Brzesz”, która znaczy „osada nad brzegiem”. Najstarsze wzmianki o wsi pochodzą z 1246 r. Wówczas to książę Mieszko Opolski w swoim testamencie przepisuje majątek Breze klasztorowi dominikanów w Raciborzu.
Pierwotnie Brzeźce były częścią dóbr sławęcickich i stopniowo przechodziły w ręce różnych władców: najpierw książąt opolskich Władysława i Bolka, potem księcia strzeleckiego Alberta. Razem z księstwem strzeleckim weszły w skład księstwa niemodlińskiego. W 1817 r. Brzeźce znalazły się w powiecie toszeckim, a po reformie administracyjnej stały się częścią prowincji śląskiej. Z kolei w 1871 r. zostały włączone do powiatu kozielskiego i do 1945 r. były samodzielną gminą wiejską. W latach 1954–1961 wieś należała i była siedzibą władz gromady Brzeźce, po jej zniesieniu w gromadzie Bierawa. Od 1973 r. Brzeźce należą do gminy Bierawa.
Z Brzeźcami związana jest także legenda o zaklętym księciu pod postacią Bobra. Zwierzę to można często zobaczyć w pobliskiej rzece Odrze.
Trzebień to wieś w województwie dolnośląskim, gminie Bolesławiec. Pierwsza wzmianka o miejscowości pochodzi z 1305 roku. Nazwa najprawdopodobniej wywodzi się od słowiańskiego słowa „trzebić”, czyli przerzedzać las.
Propagandowy mural w jednym z pomieszczeń kina.